14 listopada 2012

Domowe crunchy marchewkowe z resztek z sokowirówki

Domowe crunchy marchewkowe z resztek z sokowirówki
Po zrobieniu soku w sokowirówce i zostało mi trochę resztek. Ostatnio robiłam ciasteczka, tym razem postanowiłam wykorzystać resztki do zrobienia domowego crunchy. Wyszło bardzo chrupiące, lekko sezamowe i co najważniejsze: bardzo zdrowe. 
Idealne na śniadanie, jako dodatek do jogurtu. Równie dobrze smakuje samo, jako zdrowa przekąska.

  • 1,5 szklanki resztek z sokowirówki (u mnie sama marchew, ale można dodać jabłka)
  • 8-10 łyżek zmielonych płatków owsianych górskich (u osób z nietolerancją - bez glutenu)
  • 2-3 łyżki sezamu
  • 3 łyżki nasion słonecznika
  • 1 łyżka drobno zmielonych orzechów włoskich
  • 2-3 łyżki miodu
  • 4-5 łyżek oleju
  • 1/3 szklanki soku jabłkowego
  • 1 duże jajko
  1. Wszystkie składniki wymieszać. 
  2. Rozłożyć płasko na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
  3. Piec przez ok. 20-25 minut w 180'C. 




11 komentarzy:

  1. podoba mi się to crunchy , pyszny smak i domowe znaczy zdrowe ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. pomysł genialny! nic się nie może zmarnować:)
    nie wpadłabym żeby te resztki tak fajnie wykorzystać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z przyjemnością informuję, że nominowałam Twój blog do zabawy Liebster Blog http://smakowitedania.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html
    Będzie mi miło, jeśli przyłączysz się do zabawy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Dzięki temu nie marnujemy jedzenia. Bardzo mi się podoba Twój pomysł. Zapisuję i zapewne wkrótce będę miała okazję przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że pomysł się spodobał:)
    Dla tych, którzy nie mają sokowirówki, polecam zetrzeć marchew na tarce - na drobnych oczkach (tylko wtedy należy dodać mniej soku).

    OdpowiedzUsuń
  6. Widze , ze nietylko ja wykorzystuje resztki z sokowirowki, zazwyczaj do ciasta marchewkowego

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysł, wykorzystujmy wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super pomysł na wykorzystanie resztek! dodałam jeszcze wiórki kokosowe, wyszło pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Fajnie, że skorzystałaś z mojego przepisu. Pozdrawiam:).

      Usuń

** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).

** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).