8 października 2014

"Niebezpieczne zboża" B. Przyjemska - recenzja książki



Każdy z nas codziennie spożywa zboża. Jak się okazuje dla niektórych z nas, gluten w nich zawarty, może być niebezpieczny i powodować szereg chorób czy dolegliwości.
"Dzięki Autorce: naturoterapeutce i dietetyczce z 30-letnim doświadczeniem, będziesz mógł sam przekonać się o wartościach terapeutycznych diety bezglutenowej, która pomaga w leczeniu i zapobiega ponad 200 przewlekłym chorobom, mających związek z celiakią i nietolerancją glutenu. Znajdziesz tu także informacje na temat Specyficznej Diety Węglowodanowej, która jest w stanie wyleczyć również wiele poważnych chorób."

Z książki "Niebezpieczne zboża" Bożeny Przyjemskiej możemy dowiedzieć się jakie to choroby, jak również:
  • co to jest gluten i dlaczego prowadzi do powstawania chorób,
  • jaki jest mechanizm uzależnienia od glutenu i kazeiny,
  • czym jest zespół nieszczelnych jelit i do czego prowadzi,
  • jak wyleczyć choroby takie jak: wrzodziejące zapalenie jelita grubego, chorobę Leśniowskiego-Crohna, uchyłkowatość jelit,- celiakię i wiele innych,
  • jak nietolerancja glutenu wpływa na układ nerwowy i pracę mózgu,
  • co to jest Specyficzna Dieta Węglowodanowa i kiedy powinna być zastosowana oraz w jakich chorobach pomaga.
  • jakie dania przygotowywać, by jeść nie tylko smacznie, ale i zdrowo
Początek książki to obszerny spis treści. Główne rozdziały to: 
1. Wstęp. Co to jest gluten i dlaczego prowadzi do choroby?
2. Co to jest celiakia?
3. Nietolerancja glutenu a alergia
4. Uzależnienie od zbóż i produktów mącznych zawierających gluten
5. Drugi mózg - przewód pokarmowy
6. Rak i jego powiązania z nietolerancją zbóż
7. Powiązania chorób autoimmunologicznych
8. Osteoporoza a gluten
9. Wpływ glutenu na układ nerwowy i pracę mózgu
10. Rola glutenu w powstawaniu przewlekłych chorób zapalnych jelit
11. Kiedy dieta bezglutenowa nie pomaga
12. Lista chorób autoimmunologicznych które stwierdzono u pacjentów cierpiących na celiakię 

13. Przepisy diety bezglutenowej i bezskrobiowej 
14. Przepisy diety wegetariańskiej, bezmlecznej i niezawierającej gliadyny.

Autorka podaje różnicę między alergią a nietolerancją na gluten oraz w wyczerpujący sposób opisuje jego wpływ na nasze zdrowie. 
Pewnie niektórzy się zdziwią, ale produkty mączne zawierające gluten silnie uzależniają, dlatego jest tak trudno z nich zrezygnować.
Zaskoczyła mnie informacja, że "u osób z nadwrażliwością na gluten, może wystąpić reakcja krzyżowa na kawę.



"Dla osób, które są uczulone na gluten - produkty zbożowe są toksyczne i zagrażają ich życiu. Natomiast dla tych, którzy mają na nie nadwrażliwość, spożywanie ich powoduje groźne choroby, rzadko jednak kojarzone z tym produktem." 
Lista chorób autoimmunologicznych, które stwierdzono u pacjentów cierpiących na celiakię:
Lista stanów chorobowych powiązanych z nadwrażliwością na gluten jest bardzo obszerna i mieści się aż na 13 stronach książki. Niektóre choroby/objawy to: anemia, astma, choroby tarczycy, wypadanie włosów, Hashimoto, osteoporoza, nowotwory, zapalenie dróg żółciowych, zrzędliwość ;), agresywność, depresja, choroby serca, ciągłe zmęczenie, zapalenie spojówek, impotencja, choroby nerek, grzybice, ...).

Gdy dieta bezglutenowa nie przynosi efektów, autorka (zgodnie z dietą dr. Haasa) proponuje wyeliminować również produkty bezskrobiowe. 
Lista produktów zabronionych i dozwolonych w diecie bezglutenowej i bezskrobiowej:


Najbardziej zainteresowała mnie część z przepisami. Wprawdzie nie ma zdjęć, ale za to na 80 stronach książki znajdziemy całkiem sporo przepisów (z podziałem na przepisy bezglutenowe i bezskrobiowe oraz na przepisy wegetariańskie, bezmleczne i nie zawierające gliadyny). 
Znajdziemy przepisy na sosy do sałatek, pasty do chleba, dania obiadowe, dania mięsne, potrawy z ryb, chleby i bułki, ciasta i desery.
 
Książkę polecam szczególnie osobom, które cierpią na celiakię, zapalenie jelita grubego, chorobę Leśniowskiego-Crohna, a także osobom u których wykryto nietolerancję na gluten oraz wszystkim, którzy zmagają się z różnymi dolegliwościami, a lekarze nie potrafią postawić jednoznacznej diagnozy.

Autor: Bożena Przyjemska

Oprawa: miękka
Stron: 279
Cena: 34,30 zł


Książka przekazana do recenzji przez Wydawnictwo Vital.

10 komentarzy:

  1. Jestem w posiadaniu tej książki już od tygodnia, ale jakoś brakuję mi czasu na przeczytanie.
    Po zapoznaniu się z twoją recenzją może w końcu się zmobilizuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa recenzja, po lekturze Dieta bez pszenicy po tę książkę też sięgnę:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam ani tego, ani Diety bez pszenicy acz zamierzam obie (czy raczej wszystkie trzy, bo te "bez pszenicy" to są dwie książki, dokładnych tytułów nie pomnę). Na razie jednak tylko zapytam czy na tej liście chorób autoimmuno jest też SM? Bo na forum SMów trochę czytałam jak to porzucenie glutenu dodatnio wpływa na samopoczucie i stan ogólny chorych. Sama na razie się przymierzam do przejścia na bezglut, ale dojrzewam powoli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast "Kuchni bez pszenicy" Davisa, polecam Ci "Polską kuchnię bez pszenicy" (za jakiś czas będę ją recenzować), w której są ciekawsze przepisy, przystosowane do warunków polskich. Davis w większości przepisów używa sera lub masła, co mi osobiście przeszkadzało, bo tego nie spożywam.
      Na liście chorób autoimmunologicznych jest również SM.

      Usuń
  4. Dzieki Pani Bozenie Przyjemskiej dowiedzialam sie, ze gluten jest przyczyna chorob! A jest to bardzo trudne - skojarzyc swoja chorobe z glutenem jesli nie masz celiakii a objawami sa: zapalenie spojowek, jeczmienie na oczach, opryszczka na ustach, egzema na dloniach, zapalenie ropne migdalkow, zapalenie zatok, trzeszczenie stawow, uczulenie na slonce, uczulenie na nikiel itd. Leczysz swoje choroby u roznych specjalistow (mascie sterydowe, antybiotyki, wszelkiego rodzaju tabletki przeciwbolowe), wytna migdalki (bo "glupie" wciaz choruja), wytna wyrostek (bo wdal sie stan zapalny), wytna woreczek zolciowy (bo zawalony kamieniami), wymienia ci staw biodrowy itd.(...) ale o przyczynie ani slowa medycyna konwencjonalna nie wspomina, nie wie? Czy nie chce wiedziec? Gdyby te miliony specyfikow dzialalo to grozilo by nam "zycie wieczne w zdrowiu" a tu ani widu ani slychu a choroby swietnie sie maja nie wspominajac o zyskach tych co je "lecza" i tych co leki produkuja. A jakie nagonki sa na krytykujacych gluten w zmodyfikowanych zbozach. W moim przypadku to on byl przyczyna moich chorob.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podzielenie się z nami opinią. Świetnie, że znalazłaś w końcu przyczynę swoich chorób :). Czy udało Ci się wyleczyć chociaż częściowo z jakichś przypadłości?

      Usuń
  5. Agnieszka W.6.04.2017, 21:40

    Nie chcialabym sie powtarzac bo wczesniej wpisalam 2 komentarze pod Twoja recenzja ksiazki "Mozesz wygrac z rakiem i alergia" (anonimowy to ja - Agnieszka W.)
    Chce Ci podziekowac za mile i uprzejme traktowanie osob piszacych komentarze :)
    Moze tylko dodam, ze moja wnuczka byla u mnie na feriach i jadla kolagenowe zupki ulubiona pomidorowa, ogorkowa ... (gotowane na kosciach) zniknely z jej
    rąk rany (ma atopowe zapalenie skory).Dawalam jej tez Wit. D3 8 tys j.m. oraz Wit. C (kwas L-askorbinowy pozyskiwany z kapusty... kupuje w sklepach ze zdrowa zywnoscia 280 g za c.29 zl) robie napoje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, dziękuję za miły komentarz i podzielenie się efektami u wnuczki :).
      Zamiast wit. C polecam też acerolę w proszku. Rosoły gotuję w wolnowarze przez kilka godzin (na kurzych łapkach), a później, po wyjęciu z lodówki, okazuje się, że jest tyle kolagenu, że można go kroić nożem ;).

      Usuń
  6. Faktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń

** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).

** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).