Kremowa i sycąca zupa, idealna w chłodne jesienno-zimowe dni. W zależności od dodatków, za każdym razem może smakować inaczej. Zupa awaryjna, którą polecam, gdy w kuchni pustki - mamy tylko ziemniaki i cebulę (mięso można pominąć).
ok. 3-4 szklanki bulionu (np. rosołu z poprzedniego dnia)
4 ziemniaki
1 marchewka (można pominąć)
2 cebule
2-3 kabanosy (lub 3 plasterki wędzonego boczku czy wędzonej szynki)
opcjonalnie: 2 łyżki śmietany, parmezan do posypania
Na patelni podsmażyć pokrojone w plastry kabanosy (lub boczek w kostkę) i przełożyć na talerz.
Następnie obrać, drobno posiekaćcebule i podsmażyć na patelni, na niewielkiej ilości oleju (lub na tłuszczu z boczku).
Ziemniaki i marchewkę obrać i pokroić na mniejsze kawałki. Wrzucić do gorącego bulionu, dodać przyprawy oraz połowę usmażonej cebuli. Gotować na mniejszym ogniu przez kilkanaście minut, do miękkości warzyw. Pod koniec gotowania można dodać 2 łyżki zupy Kartoflanki rozrobionej w odrobinie zimnej wody.
Następnie zupę zblendować na gładko, jeśli będzie za gęsta, dolać trochę wody. Można dodać też 2 łyżki śmietany.
Przed podaniem, na talerz wyłożyć łyżkę podpieczonej cebuli z kabanosami. Można jeszcze posypać parmezanem.
** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).
** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).
smacznie <3 :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji SZYBKIE ZUPY!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)