"Święta bez pszenicy" M. Szloser W. Gąsiorowska - recenzja książki

"Kalendarz aż puchnie od rozmaitych wyjątkowych okazji. Niektóre mają w naszym kraju długą tradycję, inne dopiero znajdują zwolenników. Marta Szloser i Wanda Gąsiorowska skupiły się na dwóch świętach, które z różnych względów są dla Polaków najważniejsze, a jednocześnie mają najbogatszą kulturę kulinarną." 
Wydały kolejną książkę z serii bez pszenicy: "Święta bez pszenicy" (na blogu znajdziecie również recenzję poprzedniej ich książki: "Kuchnia polska bez pszenicy".

To propozycja dla bezglutenowców (i nie tylko), z przepisami na Boże Narodzenie i Wielkanoc, które nie zawierają pszenicy, glutenu, cukru i szkodliwych E-dodatków, a niektóre także bez nabiału lub w wersji wegańskiej.

Książka podzielona jest na 3 części:
1. Wstęp
2. Produkty (ponad 100 stron różnych porad jakich produktów i ich zamienników używać w kuchni, opisane są też nowości, np. mąka kasztanowa, czy mąka teff, wiesiołek, topinambur). 

3. Przepisy (podzielone na Boże Narodzenie, Wielkanoc, Pieczywo, Przepisy podstawowe i dodatki)

W książce znajdziemy ponad 250 przepisów na zupy, dania główne, przekąski, dodatki, chleby i bułki, ciasteczka, babeczki i desery. 
Dodatkowo przepisy podstawowe, np. na ciasta pierogowe i naleśnikowe, majonezy, aromatyczne ekstrakty i polewy. Jestem pewna, że przy takiej ilości przepisów, każdy znajdzie coś dla siebie. Ja też na pewno coś z nich przygotuję.

W przepisach zostały wykorzystane zdrowe produkty i różne rodzaje mąki: głównie mąka gryczana oraz jaglana, kukurydziana, ziemniaczana, teff, kasztanowa, orzechowa, amarantusowa, ryżowa, owsiana. Zabrakło mi w przepisach mąki z ciecierzycy (chyba, że przeoczyłam ;)).
Na 30 stronach znajdują się zdjęcia potraw. Fajnie, gdyby było ich więcej, ale z drugiej strony książka i tak jest gruba;). 
Na jednej ze stron, autorki zamieściły listę wszystkich E-dodatków, dodawanych przez producentów żywności.

Sugerując się tytułem, przepisy zamieszczone w książce, mają być przydatne w okresie Świąt (np. kutia, kompot wigilijny, pascha czy wielkanocny baranek), jednak większą część z nich wykorzystamy również przez cały rok (pieczywo, barszcze, pasztety, kluski, pierogi czy słodkości).

Na końcu książki znajduje się szczegółowy spis treści.

Brawo dla autorek za zamieszczenie dodatkowo tematycznego spis treści i podzielenie przepisów wg kryteriów np. "wegańskie", "bez jajek", "bez nabiału" - osoby z nietolerancją na jaja czy weganie, mogą od razu przejść do konkretnych przepisów (inni autorzy książek kucharskich mogliby wziąć z nich przykład).

Mała prośba do autorek: może w kolejnej książce pojawi się zdecydowanie więcej przepisów z mąką owsianą, jaglaną i z ciecierzycy? i jeszcze więcej przepisów dla osób z nietolerancjami (bez jaj, czy nabiału). 
Gdyby był jeszcze indeks produktów (np. mąka jaglana + numery stron, na których można znaleźć przepisy z jej użyciem) oraz szczegółowe spisy treści w podrozdziałach wydrukowane na kolorowych kartkach - byłyby to dla mnie idealne spisy treści w książce. 
Pani Marto, pani Wando, czekam z niecierpliwością na kolejną Waszą książkę ;).

Wydawnictwo: Bukowy Las
Oprawa: Broszurowa ze skrzydełkami
Format: 165 x 205 mm
Liczba stron: 440
Cena: 39,90 zł

Dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las za przekazanie książki do recenzji :).