Quinoa jest niestety nadal mało popularna na polskich stołach. Pewnie częściowo za sprawą jej ceny (ok 19 zł/kg, a w wersji eco jeszcze droższej), dla porównania za najtańsze polskie kasze zapłacimy ok. 3-6 zł/kg. Jednak mimo jej ceny, warto wprowadzić ją do swojego jadłospisu, chociaż od czasu do czasu.
Poniżej moja propozycja na zdrowe i proste do przygotowania danie. Idealne jako dodatek do obiadu lub jako samodzielne danie (np. na kolację).
- 1/4 szklanki quinoa
- 1/2 szklanki wody
- 150 g kiełków* stir fry (fasola mung, ciecierzyca, soczewica zielona i brązowa)
- szczypta słodkiej papryki wędzonej
- szczypta curry
- sól, pieprz
- 1-2 łyżki oleju
- Ziarna quiona wsyp do zimnej wody, namocz przez kilkanaście minut (lub przelej wrzątkiem na sicie).
- Wsyp odcedzoną kaszę do wrzątku w proporcji 1:2.
- Gotuj przez ok. 20 minut na wolnym ogniu, soląc pod koniec gotowania.
- Jak już będzie prawie gotowa, zdejmij garnek z palnika i odstaw na kilka minut.
- Na patelni rozgrzej olej. Wsyp kiełki i smaż przez ok. 5 minut.
- W międzyczasie dopraw je papryką, pieprzem i curry.
- Do garnka z ugotowaną komosą przełóż kiełki i wymieszaj. Sprawdź, czy jest odpowiednio przyprawione.
- Podawaj jako dodatek do obiadu lub samo, jako danie na kolację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).
** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).