Wychodzi lekko wilgotny, jest świeży nawet po 3 dniach.
Piekłam go w maszynie do chleba, na suszonych drożdżach (wyrósł na 8 cm). Można go też oczywiście upiec w piekarniku.
Na zdjęciu pokrojony jeszcze ciepły;). Przepis z tej strony, z moimi zmianami.
Ważne - odmierzamy składniki tym samym kubkiem/szklanką (u mnie 300ml, ale może być też tradycyjna 250ml).
Przepis na pyszny chleb graham:
- 2 szklanki mąki graham (typ 1850)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 szklanki letniej wody (ja dałam 2 i 1/4, bo lubię mocno wilgotne chleby, w stylu razowca)
- 1 opakowanie suszonych drożdży (7 g), /lub
40g20-25g świeżych - 12 g soli (1 czubata łyżeczka)
- 1 płaska łyżeczka cukru
- 4 łyżki dowolnych dodatków według upodobań (np. siemienia lnianego, czarnuszki, suszonej cebulki, pestek słonecznika, dyni)
- 2 łyżki otrąb
Maszyna do chleba:
Wrzucić wszystkie składniki do maszyny, wymieszać drewnianą łyżką i nastawić program na chleb razowy.
Piekarnik:
- Do miski wrzucić wszystkie składniki i dobrze wymieszać łyżką.
- Przykryć ściereczką, zostawić w ciepłym miejscu na 1,5 godz do wyrośnięcia.
- Ciasto wymieszać i przełożyć do foremki, wysmarowanej oliwą.
- Odstawić na kilkanaście minut do wyrośnięcia.
- Piec 10 minut w w rozgrzanym do 210'C piekarniku a pozostałe 60-65 min. w 180'C.
- Po upieczeniu, wyjąć z formy i przykryć lnianą ściereczką.
apetyczny chlebek!
OdpowiedzUsuńcudowny chlebek, wyobrażam sobie zapach podczas pieczenia:)
OdpowiedzUsuńsprobowalem. Byl problem z maka 1850 ale kupilem 1800. Wyszedl super.
OdpowiedzUsuńNastepnym razem zmodyfikowalem - zamiast cukru - dalem raz miod, a drugi raz syrop buraczany (mniej slodki).- przez co kolor chleba zmnienil sie na brazowawy. Pieklam 15 minut 230°C i dalej 65 minut - 180°C.
Pozdrawaiam
Dziękuję za komentarz:). To jeden z moich ulubionych chlebków i wszystkim, którzy go próbowali, bardzo smakował. Faktycznie, trudno znaleźć mąkę graham 1850 (ostatnio kupiłam w Selgrosie, ale zamówiłam też w moim osiedlowym sklepie ;) ).
UsuńZrobiłam chleb zgodnie z przepisem i wyszedł rewelacyjny! Chrupiąca skórka i wilgotny w środku po prostu pyszny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNatalia, dziękuję bardzo za komentarz i podzielenie się opinią o chlebie :). Cieszę się, że smakował. Pozdrawiam:).
UsuńPyszny chlebek, nawet po 3 dniach nie twardnieje. polecam przepis:)
OdpowiedzUsuńNasza rodzina też bardzo go lubi :). Dziękuję za podzielenie się opinią o chlebku :). Pozdrawiam.
UsuńNiestety mi nie wyszedł :( bardzo mokry w środku :( jak rozmoczony, nie wiem dlaczego bo trzymałam się przepisu.
OdpowiedzUsuńCiekawe dlaczego się nie udał? Robiłam go kilka razy, za każdym razem ok, komentarze osób, które piekły są również pozytywne. Odmierzałam tą samą szklanką mąkę i wodę. Chleb ma być wilgotny w środku (ja lubię jak przypomina typowego razowca, więc dolałam 1/4 szkl. wody więcej niż w oryginalnym przepisie).
UsuńJeśli wolisz bardziej puszyste chleby, dodaj mniej wody niż ostatnio dodałaś lub skorzystaj z przepisu na puszysty chleb graham http://nietracczasunagotowanie.blogspot.com/2013/11/puszysty-chleb-pszenny-graham-ze.html lub innego (etykieta pieczywo).
Chleb mi wyszedł bardzo smaczny :)ale niestety strasznie się kruszy co może być przyczyną? o połowę mniej dodałam soli i cukru bo nie używam tych 2 składników.
OdpowiedzUsuńMąkę i wodę odmierzam tej samej wielkośći szklanką. Jeśli lubisz wilgotne razowce, to wody trzeba dodać 2i1/4, jak podałam w przepisie.
UsuńA jak dodać świeże drożdże?
OdpowiedzUsuńPokruszyć, wymieszać z częścią wody, mąki i cukrem. Gdy lekko podrosną wlać do pozostałych składników i wymieszać. Odstawić do wyrośnięcia przed włożeniem do piekarnika (lub piec od razu w maszynie).
UsuńNiestety chleb opadł. Uważam, że zdecydowanie za dużo drożdży. Bardzo czuć drożdżami.
OdpowiedzUsuńPrzepis nie jest mojego autorstwa, podałam za autorką 40 g drożdży świeżych. Natomiast spotkałam się z przelicznikami, że 7g drożdży suszonych to 25-30 g świeżych.
UsuńSpróbuj następnym razem dać mniej drożdży, bo chlebek jest naprawdę smaczny.
ja stosuję przelicznik 7g suchych = 14g świeżych drożdży. zawsze się sprawdza. muszę wypróbować przepis. zaczęłam piec od niedawna dziś piekłam pszenno-żytni z cebulką wyszedł rewelacyjny. teraz szukam dobrego przepisu na graham także przy najbliższej okazji wytestuję przepis :-)
UsuńDzięki za podpowiedź z przelicznikiem :).
UsuńDzisiaj piekłam pierwszy raz w nowym automacie i właśnie z Twojego przepisu. Zrobiłam z połowy porcji, bo bałam się, że nie wyjdzie, ale moje obawy były bezpodstawne. Nie chciałam dawać dużo dodatków, żeby nie obciążać chleba. Następnym razem zaryzykuję i dodam więcej. Chlebek poezja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że chlebek wyszedł i zasmakował :).
UsuńZachęcam do kolejnych eksperymentów z pieczywem (na blogu jest wiele przepisów).
DZiekuje za przepis, zmniejszylam ilosc maki i zrobilam z 3 w sumie szklanek i tez wyszedl , wyrosl ladnie i jest pyszny. Z maszyny wyszedl lepszy niz z piekarnka. Dziekuje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i cieszę się, że smakował. Ja zazwyczaj właśnie piekę w maszynie.
UsuńPiekłam dwa razy za każdym razem wychodził obłędnie. Chrupiąca skórka wilgotny w środku, był idealny! Ja nie dodawałam już ani się imienia ani otrąb, tylko mąki wodę i tak dalej. To będzie chleb który będę piekła regularnie.
OdpowiedzUsuńA jest możliwość o ten przepis z podana gramaturą? :)
OdpowiedzUsuńRobiłam go według przepisu podanego w szklankach i wyszedł. Wystarczy odmierzać wszystkie składniki tą samą szklanką. Proszę spróbować.
UsuńMoże jak będę piec go kolejny raz, to zapiszę gramaturę.
Jaka ma być konstystencja ciasta ? Taka bardziej rzadka bo taka mi wychodzi. Nie wiem czy nie za bardzo
OdpowiedzUsuńJeśli jest za rzadka, dosyp więcej mąki. Jak będzie za bardzo rzadka, chleb może być nie dopieczony w środku.
UsuńCzy zamiast mąki graham można dodać żytnia typ 2000 ?
OdpowiedzUsuńŻytniej trzeba by dodać nieco mniej, możesz spróbować, ale z żytniej chleby są trudniejsze do wypieku. Zostałabym przy graham jednak.
UsuńWitam. Pierwszy raz robię chlebek z automatu z pani przepisu i niestety ale składniki niedokładnie się połączyły. Góra ciasta jakby nie wymieszana musiałam pomagać łyżką a i tak koniec końców nie stała się jedna konsystencja tylko kluchy.
OdpowiedzUsuńWitam, chleby razowe z automatu czasem się nie udają. Nie wiem czemu automat nie wymieszał dokładnie masy, nie miałam takiej sytuacji, ale jeśli były kluchy, zamiast jednolitej masy - to odrobina wody mogła pomóc. Większość osób, które piekły ten chleb nie miały zastrzeżeń. Trudno ocenić, co zawiniło. Zachęcam do wypróbowania innych (np. graham z ziarnami słonecznika https://nietracczasunagotowanie.blogspot.com/2013/11/puszysty-chleb-pszenny-graham-ze.html)
Usuń