Smakowity omlet pełen wapnia (pokrywa ponad 50% dziennego zapotrzebowania na wapń). Od czasu, kiedy go wymyśliłam, smażę bardzo często.
Omlet usmażyłam na patelni Woll Diamond Lite, która nie wymaga stosowania tłuszczu i doskonale radzi sobie z omletami bez tłuszczu, ale nie unikam tłuszczu w swoim odżywianiu, a dodatek oleju kokosowego podkręci smak omleta. Co więcej, zalecane jest aby mak spożywać w połączeniu z tłuszczem (dlaczego - o tym przeczytacie pod przepisem).
- 2 jajka
- 4 łyżki mielonego maku (ok. 40-45g)
- 2 czubate łyżki dowolnej mąki* (u mnie kasztanowa, ale dobra też będzie np. jaglana)
- 2-3 łyżeczki ksylitolu lub cukru kokosowego
- 1 łyżeczka drobnych rodzynek
- kilka kropli aromatu rumowego (lub migdałowego) do ciast
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
- Mak zalej wrzątkiem i odstaw na kilka minut.
- Zmiksuj jajka z ksylitolem.
- Następnie dodaj odciśnięty na drobnym sitku mak, aromat i rodzynki. Wymieszaj.
- Na koniec dodaj mąkę.
- Masę wylej na patelnię, na rozgrzany olej kokosowy.
- Piecz z obydwu stron, do zarumienia omletu.
- Podawaj z owocami lub domowym dżemem.
Właściwości odżywcze maku:
Mak jest doskonałym źródłem wapnia. W 100 g znajduje się aż 1266 mg wapnia (140% dziennego zapotrzebowania, a np. w 100 gramach białego sera tylko 100-200 mg wapnia).Mak zawiera także dużo pierwiastków: magnezu, żelaza, miedzi, manganu, magnezu, fosforu, potasu, selenu i cynku.
Jest również bogaty w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach - A, D, E, a także witaminę C, dlatego warto go spożywać z dodatkiem tłuszczu. Znajdziemy w nim również w witaminy B1, B2, PP, B5, B6, kwas foliowy.
Mak zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe (głównie) z grupy omega-6, przez co pomaga obniżyć poziom złego cholesterolu, podobnie jak zawarte w maku roślinne fitosterole.
Stanowi też bogate źródło błonnika pokarmowego.
Ponadto wspomaga pracę serca, zapobiega zmianom miażdżycowym, poprawia wygląd włosów, skóry i paznokci, dba o wzrok, podnosi odporność organizmu, wspomaga układ nerwowy (zapobiega stanom depresyjnym, wspomaga walkę ze stresem), zapobiega nadmiernemu gromadzeniu się wody w organizmie.
Jest dosyć kaloryczny (100 g maku to 478 kcal).
Info o maku na podstawie: www.odzywianie.info.pl, www.poradnikzdrowie.pl
Wszystko fajnie, tylko... nie lubięmaku xd poza tym skłądnikiem myślę, że byłoby pyszne :D
OdpowiedzUsuńOj, to rzeczywiście przepis nie dla Ciebie;) a może zamiast maku mogłabyś dać siekaną gorzką czekoladę? ;)
UsuńJeśli ktoś nie lubi niebieskiego maku może spróbować użyć biały mak, który jest delikatniejszy w smaku.
UsuńZrobiłam ...i robię dalej,jest pyszny,ja dodaję aromat migdałowy (jak do makowca),dzięki za pomysł
OdpowiedzUsuńZosiu, cieszę się bardzo, że omlecik Tobie zasmakował :). Zachęcam do sprawdzenia też innych przepisów na placuszki i naleśniki ;).
UsuńPycha. Uwielbiam mak❤
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam mak i już mi ślinka cieknie:-) Chciałam tylko wtrącić uwagę,co do pokrycia zapotrzebowania na wapń. Mak jest faktycznie bogaty w wapń,ale jego biodostępność z pożywienia to jakieś 15-20%,co daje nam przy tej porcji jakieś max 125mg wchłoniętego wapnia. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podzieleniem się tą cenną informacją :). Wiedziałam, że z roślinnych źródeł jest mniejsza absorbcja wapnia, ale że tylko 15-20%?? :(
UsuńBędę robić 😊 jutro na śniadanie 😍 😍 😍
OdpowiedzUsuń