Zadaniem kilkunastu blogerów było przygotowanie kilku potraw przy pomocy robota. Osoba, która wygra, miała otrzymać robota na własność. I takim sposobem stałam się jego szczęśliwą posiadaczką :).
Robot testuję już od 1,5 miesiąca, a poniżej moja opinia. Jak zwykle, podczas pisania opinii o sprzęcie, postarałam się wymienić wszystkie plusy oraz minusy, aby pomóc Wam w podjęciu decyzji o ewentualnym zakupie.
Potrawy, które powstały przy pomocy robota, podaję na końcu recenzji.
Robot KENWOOD Chef XL Titanium KVL8470S - opinia
Plusy:
- Robot jest bardzo solidnie i starannie wykonany, a moc (1700 W) zapewnia szybkie i sprawne działanie. Podczas najwyższych obrotów stoi stabilnie na blacie. Każda część do siebie pasuje, nie miałam problemu z instalacją (nawet bez czytania instrukcji).
- Posiada wiele przystawek, które łatwo się mocuje. Dodatkowe przystawki można dokupić, według potrzeb (np. krojenie w kostkę, sokowirówka, maszynka do makaronu).
- Pojemność misy roboczej (6,7 litra) sprawia, że model ten jest idealny dla dużych rodzin lub osób, które gotują lub pieką większe dania.
- Robot wyposażony jest w ubijaczkę do piany, hak do zagniatania oraz 3 mieszadła (używane do różnych rodzajów produktów).
- Przydatna osłona przeciw chlapaniu, która podczas dodawania sypkich lub płynnych produktów, chroni przez zabrudzeniem blatu oraz robota.
- Blender jest szklany, o pojemności 1,6 l. Dobrze radzi sobie z blendowaniem różnych produktów na gładko, choć np. siemię lniane lepiej i szybciej zmielił Omniblend. Pokrywa blendera jest bardzo dokładnie dopasowana. Cały blender można rozłożyć i umyć w zmywarce (z wyjątkiem ostrzy).
- Pomysłowy przycisk z tyłu robota, który po naciśnięciu, automatycznie podnosi ramię robota do góry. Okrągłe pokrętło płynnie się przekręca, zwiększając stopniowo pracę silnika.
- Jak każdy robot planetarny, zajmuje trochę miejsca na blacie, ale wygląda elegancko, więc nie powinno to nikomu przeszkadzać.
- Wszystkie przystawki również zajmują razem trochę miejsca, ale jeśli wyrzucimy stare tarki, blender, siekacz do cebuli, ubijaczkę do piany, miskę, itp. - zwolni się na nie miejsce w szufladzie ;).
- Malakser ma wiele różnych tarcz. Zetrzemy nim warzywa na wiórki, cienkie słupki (julienne), plasterki cieńsze i grubsze, posiekamy cebulę na drobno. Posiada również miarkę do odmierzania płynów, o pojemności 80 ml (w tłoku).
- Robot
pomoże nam w zagnieceniu ciasta, mieszaniu, ubiciu piany i śmietany.
Zblendujemy nim gorące lub zamrożone produkty.
- Zmielimy nim mięso.
- Można w nim przygotować całe posiłki: np. posiekać warzywa, zmielić mięso i wszystko wymieszać w misie.
- Dodatkowe gadżety - podświetlane pokrętło oraz podświetlana misa - ułatwiają obsługę urządzenia w ciemniejszych częściach kuchni oraz wieczorem.
Minusy:
- Robot jest bardzo ciężki i zajmuje sporo miejsca na blacie. Warto zastanowić się przed zakupem gdzie go postawimy (aby nie przenosić go, gdy chcemy go użyć).
- Na częściach błyszczących (misa i zdejmowane klapki na przystawki) pozostają ślady po palcach oraz zacieki po wodzie.
- Gdy urządzenie jest włączone, pokrętło wokół jest podświetlone, ale w dzień, prawie tego nie widać i czasem zapominam wyłączyć ;)
- Blender jest ciężki (2,2 kg), a gdy dodamy do niego płyn, da się już odczuć jego ciężar. Gdy blendujemy gorące płyny, możemy wlać tylko 1,2 l. Po użyciu blendera, trzeba za każdym razem go rozkręcać, suszyć części, a następnie złożyć.
- Na najwyższych obrotach jest dosyć głośny, ale zapewne jak każdy robot z dużą mocą (1700W).
- Trzeba na początku ustawić wysokość ubijaczki do piany i mieszadeł, aby prawie dotykały dna (potrzebna męska ręka ;) i dołączony klucz).
- Maszynkę do mięsa trzeba myć ręcznie.
- Cena: ok. 3.400zł, ale jest adekwatna do jakości i funkcji robota. Jest to wydatek na lata. Można wybrać model z innymi dodatkami, wówczas cena będzie nieco mniejsza.
Najlepiej zobaczyć go na żywo przed zakupem - solidne wykonanie robi wrażenie.
Do tego możliwość dokupienia różnych dostawek według potrzeb, to wszystko sprawia, że jak najbardziej jest wart swojej ceny. Polecam!
Potrawy, które przygotowałam przy pomocy robota Kenwood prezentuję poniżej (przepis - kliknij na zdjęcie).
Bądź na bieżąco, dołącz do obserwujących:
Kenwood to bardzo dobra firma, moja mama ma taki robot i bardzo sobie chwali.
OdpowiedzUsuńUżywam Kenwooda już kilka miesięcy i również jestem z niego bardzo zadowolona :).
UsuńOpis super. Mnie jednak nurtuje pytanie, czy robot poradzi sobie również z małymi zadaniami typu dwa białka do ubicia czy kruche z pół kilograma mąki?
OdpowiedzUsuńNiezmiernie wdzięczna byłabym za odpowiedź
pozdrawiam Monika
Tak, nie będzie problemu. Ubijak do piany jest regulowany i należy go ustawić tak, aby prawie dotykał dna, a podczas pracy był ledwie słyszalny dotyk z misą. To zapewni ubicie nawet 2 białek. To samo dotyczy zagniatania.
UsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam
UsuńMonika
czy można zetrzeć ziemniaki? na placki ziemniaczane
OdpowiedzUsuńOczywiście, w zestawie jest specjalna nasadka do ścierania ziemniaków. A jeśli inny model Kenwood jej ne ma, zawsze można zetrzeć nasadką z małymi oczkami.
UsuńDzięki za dokładną recenzję, przekonała mnie ona do zakupu robota wielofunkcyjnego. Sprzęty marki Kenwood są bardzo dobrej jakości. Kiedyś miałam mnóstwo pojedynczych sprzętów, a teraz mam tylko jeden i to mi się najbardziej podoba! Kupiłam dokładnie ten model: https://www.kenwoodworld.com/pl-pl/produkty/kenwood-roboty-kuchenne/robot-kuchenny-multione/robot-kuchenny-multione-khh326si.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpis pomógł w wyborze sprzętu. Jestem przekonana, że będziesz zadowolona :).
UsuńZastanawiam się nad wyborem BOSCH OPTIMUM MUM9BX5S65 lub KENWOOD CHEF XL TITANIUM KVL8400S lub….Kitchenaid
OdpowiedzUsuń1. Kitchenaid – pomimo, że super dopracowany nie daje sobie dobrze rady z ciastem chlebowym a na tym mi zależy
2. BOSCH OPTIMUM MUM9BX5S65 – dość szeroka misa na dole i hak do wyrabiania ciasta nie wyrabia go dobrze jeśli jest go niewiele no i te trzaski…
3. KENWOOD CHEF XL TITANIUM KVL8400S – dobrze wyrabia ciasto chlebowe, trochę rusza się na blacie ale NIE UBIJA BIAŁEK 🙁 – co to za robot za 3k PLN co nie ubija białek….
No każdemu coś brakuje 🙁
Tu jest test https://www.youtube.com/watch?v=EF9wsJu3Mjc
Zależy mi na wyrabianiu ciast na pizze i chleb ale jak wydaje 3k PLN chce aby dobrze też m.in ubijał białka – toż to podstawa. Co wybrać?
W Kenwoodzie ubijaczkę do jajek przy 1 użyciu należy dokręcić załączonym kluczem, dopasowując odpowiednio wysokość ubijaczki. Polecam Kenwood, jeśli finanse pozwalają.
Usuń