Bułki pszenno-żytnie na zakwasie (lub chleb)

Bułeczki upiekłam specjalnie dla moich mężczyzn, ponieważ wolą je bardziej od typowo razowych bułek z mąki 2000.
Bułeczki wychodzą w konsystencji podobne nieco do razowych (dodałam do zaczynu mąkę żytnią razową, ale jeśli chcesz jeszcze delikatniejszą strukturę, zmień na zwykłą pszenną).
Są wilgotne, sycące, ale jednocześnie miękkie i mocno wyrastają. Mąż zjada je w pracy z ochotą.

Zaczyn do wypieku (przygotowany kilka godzin lub dzień wcześniej):

(z podanych składników wychodzi ok. 320 g zaczynu, co wystarcza do wypieku 9 bułek lub 1 sporego chleba w keksówce) 

• 120 g mąki żytniej razowej 2000 (możesz użyć też zwykłej pszennej, bułki będą bardziej delikatne)
• ok. 145 g wody 
• ok. 90 g zakwasu z lodówki
  

1. W misce wymieszaj mąkę, wodę i zakwas.
2. Odstaw na 8 godziny lub całą noc, aż nabierze kwaśnego aromatu i powstają pęcherzyki. 

 

Przepis na bułki pszenno-żytnie na zakwasie (lub mały chleb):

 (składniki na 9 bułek lub 1 duży, mocno wyrośnięty chleb w keksówce 20 cm) 

• ok. 320 g zaczynu (przepis powyżej)
• 135 g zimnej wody 
• 150 g mąki żytniej 720
• 150 g mąki pszennej 750
• 1 czubata łyżeczka soli

1. Wlej zaczyn do miski (powinien mieć raczej rzadką konsystencję i kwaśny, ale przyjemny aromat).
2. Wmieszaj całą wodę do zakwasu i stopniowo dosypuj mąki, aż ciasto stanie się gładkie
3. Dodaj sól i wyrabiaj ciasto. Powinno być klejące i przywierać do palców.
4. Przykryj ściereczką i odstaw na 2 godziny.
5. Po dwóch godzinach, ciasto nadal lekko będzie się kleić do palców.
6. Rwij po kawałku, obtaczaj w mące graham lub otrębach i formuj bułeczki lub paluchy.
7. Odstaw bułki na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia na papierze do pieczenia, pod ściereczką (w ciepłe miejsce).
8. Rozgrzej piekarnik do 180'C, włóż bułeczki.
9. Po ok. 25 minutach wyjmij je i odstaw na kratkę do ostygnięcia.

Po więcej przepisów zapraszam: na chleby na zakwasie oraz chleby na drożdżach.

Bądź na bieżąco, dołącz do obserwujących: