Do chlebka bananowego zabierałam się już wiele razy, ale jakoś zawsze tak wychodziło, że domownicy wyjedli banany, zanim te przejrzały ;). W sytuacji, gdy macie mocno dojrzałe banany, których już nikt nie chce zjeść, koniecznie upieczcie szybkie ciasto bananowe. Wychodzi miękkie, wilgotne i lekko słodkie. Jest bardzo proste do zrobienia i nie trzeba używać robota do jego przygotowania. Tak jak szybko się go przygotowuje, tak samo szybko później znika ;). Czas przygotowania: 10 minut, pieczenia: 1 godzina, w średniej keksówce (25 cm dł.).
Pamiętacie brownie z batatów? Tym razem miałam ochotę na coś słodkiego, ale bez używania piekarnika. Postanowiłam zrobić krem kakaowy - taki, który można wyjadać łyżeczką ze słoika. Użyłam podobnych składników jak w przypadku ciasta. Konsystencję można regulować przez ilość mąki kokosowej. Jeśli nie lubicie gęstych kremów, można ją pominąć. Krem jest dobry dla wegan, osób z alergią na gluten, jajka i nabiał.
Międzynarodowy Festiwal Wina, organizowany przez TiM S.A., jest wydarzeniem promującym kulturę wiedzy winiarskiej. Został zorganizowany już po raz piąty: 9 października 2019 r. w Airport Hotel Okęcie w Warszawie (a rok temu byłam na Festiwalu Win w Luboniu).
Chlebek z mikrofali ratuje mnie czasami, gdy zabraknie w domu pieczywa. Jest bardzo sycący, a za sprawą dodatku mąki kokosowej, nieco bardziej suchy (od tego chlebka w wersji z siemieniem lnianym), a w smaku nieco słodkawy. Będzie dobry dla osób, które dbają o niski IG lub odżywiają się w stylu keto. Chlebek najlepiej smakuje mi z pastami warzywnymi i ogórkiem kiszonym. Składniki można nieco modyfikować (zazwyczaj dodaję je "na oko"). Po wymieszaniu składników, masa powinna być raczej gęsta.
Propozycja na szybką i sycącą przekąskę. Pełnoziarnistego wrapa możesz zabrać ze sobą na wycieczkę lub do pracy (będzie dobre również podane bez podgrzewania). To danie z niskim indeksem glikemicznym, a więc dobre dla osób z cukrzycą, insulinoopornością czy na diecie.
Pomysł na wartościowe śniadanie, które robi się prawie samo ;). Możesz je przygotować wieczorem lub rano, przed wyjściem do pracy i zabrać ze sobą. Zawiera dużo wapnia, miedzi, magnezu, witaminy E i K oraz kwasów omega-3, błonnika i żelaza. Latem często u mnie gości. Napojem roślinnym reguluję konsystencję rano (lubię rzadką, syn natomiast bardzo gęstą). W zależności od dodanych owoców, za każdym razem może smakować nieco inaczej.
Przynajmniej raz w tygodniu robię napój roślinny. Pozostałą pulpę wykorzystuję na różny sposób. Często piekę chrupkie chlebki. Dodaję całą pozostałą pulpę po zrobieniu mleka roślinnego (w zależności od użytych orzechów i mocy blendera, zostanie ok. 2-3 łyżki). Jeśli zamierzamy chlebki zjeść ze słodkimi dodatkami pomijamy sól i przyprawy, a zamiast tego, można lekko dosłodzić, według uznania.
Propozycja na szybką kolację czy lunch. Przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę. Super pomysł, gdy spodziewamy się gości i chcemy coś na szybko przygotować.
Nad zakupem wyciskarki zastanawiałam się już od kilku miesięcy. W
insulinooporności ważne jest, aby spożywać dużo świeżych warzyw. Niestety, zimą nie mam na nie w ogóle ochoty :(. W przypadku wyciskarki - z opakowania jarmużu, sałaty, selera naciowego czy szpinaku wychodzi sok, który bez problemu wypiję i dostarczę wszelkich witamin i minerałów.
Omlet z dodatkiem awokado i kiełków to szybkie i
sycące śniadanie białkowo-tłuszczowe. Nie żałujcie też kiełków (bomby witaminowej), szczególnie teraz, gdy jest tak mało świeżych warzyw (do zdjęcia użyłam celowo tylko trochę ;) ). Jeśli lubicie omlety, przypominam, że na bogu znajdziecie wiele różnych wersji (etykieta "omlet").
Po zapoznaniu się z pierwszą książką Sarah Britton "My New Roots", wiedziałam, że muszę sięgnąć po kolejną i... nie zawiodłam się. Podobnie jak w poprzedniej książce, w "Naturalnie i zdrowo" potrawy są zdecydowanie w moim stylu. Lubię takie nieoczywiste połączenia składników i smaków.
Pyszny, zielony koktajl, jako uzupełnienie witamin i detoks. Szczególnie wskazany w okresie świątecznym lub na drugi dzień po przejedzeniu ;). Składniki są łatwo dostępne również zimą. O właściwościach jarmużu pisałam w innym poście.
Pieguska polecam upiec, gdy zostaną nam białka jaj, przy okazji innych wypieków.
Wierzch najlepiej polać jeszcze polewą czekoladową (ja z niej zrezygnowałam). Podaję również drugą zdrowszą wersję, z niskim IG, zamień mąkę na razową a cukier na ksylitol.
