Falafel "chodził za mną" od dawna. Wszystkie przepisy na falafel są podobne, skorzystałam z przepisu puszka.pl, minimalnie modyfikując składniki.
Smażyłam na patelni, a kilka sztuk z ciekawości upiekłam w piekarniku (ok. 15 minut w 170'C) i zdecydowanie polecam te z patelni - są o wiele smaczniejsze :).
Należy użyć surowej ciecierzycy, z gotowanej mogą się trochę rozpadać.
Sodę dodajemy, aby lekko spulchnić masę i przyspieszyć proces smażenia, choć jeśli ktoś nie chce, można ją pominąć.
Smażyłam na patelni, a kilka sztuk z ciekawości upiekłam w piekarniku (ok. 15 minut w 170'C) i zdecydowanie polecam te z patelni - są o wiele smaczniejsze :).
Należy użyć surowej ciecierzycy, z gotowanej mogą się trochę rozpadać.
Sodę dodajemy, aby lekko spulchnić masę i przyspieszyć proces smażenia, choć jeśli ktoś nie chce, można ją pominąć.
Składniki na ok. 14-15 kotlecików:
- 1 szklanka surowej ciecierzycy
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżeczki posiekanej natki pietruszki (lub więcej)
- 1 płaska łyżeczka soli
- pieprz, odrobina chili, kurkumy i curry
- 1/2 łyżeczki sody
- ok. 2-4 łyżki dowolnej mąki* (u mnie zmielone płatki owsiane)
- 1 łyżeczka kolendry i 1 łyżeczka kuminu (jeśli nie macie, można pominąć)
- olej do smażenia
1. Ciecierzycę namoczyć w dużej ilości wody przez noc i odcedzić.
2. Cebulę i czosnek posiekać w bardzo drobną kostkę (najprościej mikserem z ostrzem "S").
3. Do miksera dodać pozostałe składniki (z wyjątkiem mąki) i dokładnie zmiksować.
4. Dodać mąkę według uznania (w ilości, aby masa była gęsta i dało się z niej lepić kotleciki).
5. Następnie mokrymi dłońmi uformować kulki:
- wielkości orzecha włoskiego, odrobinę je spłaszczyć i smażyć do zbrązowienia (ok. 5-7 minut), w głębokim i bardzo mocno rozgrzanym oleju
lub
- większe niż orzech włoski - spłaszczyć je mocno, formując kotlety i smażyć do zbrązowienia, na bardzo mocno rozgrzanym oleju (sięgającym do poziomu połowy kotletów), przez ok. 2-3 minuty z każdej strony.
6. Podawać ciepłe, z dowolnym sosem i surówką, można też zawinąć w tortillę, z dodatkiem warzyw i sosu czosnkowego.
*Osoby nie tolerujące glutenu - mąka bezglutenowa, diabetycy - żytnia razowa lub psyllium.
A ja zawsze się zastanawiałam, co to ten falafel
OdpowiedzUsuńLubię takie wege kotleciki ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) wyglądają bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńHej! Mam takie pytanie - jeżeli zapomniałam namoczyć ciecerzycę dzień wcześniej, a dzisiaj chciałabym zrobić falafel to mogę użyć takiej z puszki, gotowanej na parze? Wiem, że do falafela nie należy używać gotowanej, bo kotleciki się rozpadną.. No ale ta z puszki nie jest taka bardzo miękka.. Hm.. mam dylemat.. :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!! :)
Robiłam wprawdzie z surowej, ale można spróbować z gotowanej czy z puszki, tylko kotleciki trzeba delikatnie łopatką przekręcać na drugą stronę i być może trzeba będzie dodać trochę więcej mąki. Spróbuj i daj znać jak wyszły :)
UsuńOK! Podejmę się tego wyzwania! ]:>
UsuńZrobione! Wyszły świetnie! Chyba nie rozwalały się dlatego, że dodałam jajko ;) Później prześlę zdjęcie :)
UsuńSuper! Cieszę się smakowały i że podzieliłaś się z nami swoją opinią:) Czekam w takim razie na zdjęcie:)
UsuńZ ciecierzycy ? kurcze nigdy nie robiłam, ciekawe czy jakbym podała mojemu mężowi to będzie zadowolony, może w przyszłym tygodniu spróbuje :))
OdpowiedzUsuńLidia, mój mąż bardzo lubi mięso, a te zjadł również ze smakiem. Polecam podać je z jakimś sosem i surówką.
UsuńZrobiłam i wyszło pycha. Ku zdziwieniu smakowało całej rodzinie, mięsożercom również.Smażyłam w dużym garnku w sporej ilości oleju. Potem wyłożyłam na ręcznik kuchenny. Po konsultacji okazało się, że bez mąki też wychodzą ( ja zrobiłam z żytnią). Na pewno będę powtarzać.
OdpowiedzUsuńSuper! U mnie było podobnie. Mój mięsożerca był zachwycony smakiem i zażyczył sobie częściej takiego obiadu ;)
UsuńMoczyłam ciecierzycę przez jakieś 15h,ale nie mogę jej zmiksować,bo jest zbyt twarda. Czy nie powinno się jej ugotować?
OdpowiedzUsuńNie, na pewno nie gotujemy ciecierzycy. Najszybciej zmiksować w mikserze - ostrzami "S".
UsuńPróbowałam rozdrobnić ciecierzycę mikserem,blenderem - niestety na marne,ponieważ jest zbyt twarda. No nic,za kilka dni zrobię kolejne podejście. Dziękuję za odpowiedź :)
Usuńja namoczoną ciecierzyce mielę w maszynce do mięsa i jest ok.
OdpowiedzUsuńMam ogromny problem z rozdrobnienuem ciecierzycy😔
OdpowiedzUsuńNie chodzi o zmiksowanie tego na gładką papkę, a nawet jak będą drobne kawałeczki ciecierzycy, też będzie ok.
Usuń