7 października 2013

Gruszki zapiekane w koglu-moglu

Gruszki zapiekane w koglu-moglu
Szybki przepis z wykorzystaniem gruszek. Gruszki najlepiej dodać kwaśne i twarde oraz pokroić je na cienkie cząstki. Deser jest smaczny i słodki, choć brakowało mi w nim czegoś kwaskowatego dla przełamania smaku. 
 Przepis z książki "Lato w kuchni pięciu przemian" z drobnymi modyfikacjami.

  • 1/2 litra wrzątku
  • 3 twarde gruszki 
  • 1 białko
  • 4 żółtka
  • 1/2 szklanki cukru pudru (polecam dać mniej)
  • 1/2 łyżeczki cynamonu (nie dodałam)
  • ziarenka z kawałka łaski wanilii (dałam olejek waniliowy)
  • 2 łyżeczki nalewki z orzechów (lub 1 łyżeczka spirytusu)
  • szczypta soli
  • garść suszonej żurawiny
  • 1 łyżka płatków migdałowych ( lub zmielonych migdałów)

  1. Gruszki obrać i pokroić na ósemki. Wrzucić do wrzątku i blanszować je przez 1 minutę.
  2. Następnie gruszki odcedzić i ułożyć w żaroodpornym naczyniu.
  3. Białko ubić z cukrem na pianę, pojedynczo dodać żółtka, następnie cynamon i wanilię, alkohol i sól. Ubijać jeszcze przez chwilę. 
  4. Przygotowanym koglem-moglem zalać gruszki i posypać bakaliami.
  5. Zapiekać przez 17-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180'C.





11 komentarzy:

  1. Mmm, pyszny musiał być ten deser :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na deser :) Uwielbiam kogel mogel.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę spróbować kiedyś zapiec tak gruszki. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł na coś słodkiego i szybkiego;)

    OdpowiedzUsuń
  5. pomysł świetny:) w smaku pewnie też pychotka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny deser!
    I jaki cudowny blog, tyle tu fajnych przepisów, dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię Magdaleno w moich skromnych progach ;)) i dziękuję bardzo za miłe słowa. Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. no chyba żartujesz! co za pyszności!!! <3

    OdpowiedzUsuń

** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).

** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).