Chyba wszyscy wiedzą, że jarmuż to super warzywo, a ci, którzy chcą przeczytać o jego wartościach odżywczych, zapraszam do wpisu z koktajlem z jarmużu.
- 3/4 opakowania umytego jarmużu (ok. 150 g)
- 6-8 listków świeżej bazylii
- 1/2 szklanki ziaren słonecznika
- 1 cienki, obrany plasterek cytryny
- 5 łyżek oliwy
- 3 ząbki czosnku
- ok. 1/2 łyżeczki soli
- szczypta czarnego mielonego pieprzu
- 2 łyżki wody
- opcjonalnie 4 łyżki tartego parmezanu (ja nie dodałam)
- dodatkowo: makaron (dla osób, które unikają glutenu, np. kukurydziany)
- Słonecznik namocz przez pół godziny w wodzie (możesz pominąć tę czynność, jeśli zależy Ci na czasie).
- Makaron ugotuj.
- W międzyczasie umyj jarmuż (lub użyj już umytego).
- Odcedzony słonecznik i jarmuż przełóż do blendera, dodaj pozostałe składniki i dokładnie zmiksuj.
- Spróbuj i ewentualnie dopraw do smaku - pesto powinno być mocno przyprawione (po połączeniu z makaronem, trochę złagodnieje). Jeśli jest zbyt gęste, dolej oleju lub wody.
- Przechowuj w zamkniętym słoiku, w lodówce przez kilka dni.
Fajny przepis :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zachęcam też do sprawdzenia innych przepisów na pesto, które znajdują się na blogu.
UsuńŁał jak to ładnie wygląda. :) I przepis ciekawy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Zachęcam do wykonania. Pozdrawiam.
UsuńFotka niesamowicie pięknie wykonana , aż ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :). A pesto jest bardzo proste w wykonaniu, zachęcam do przygotowania.
UsuńDzięki za pomysł na obiad! Zrobiłam, mi bardzo smakowało, mąż nie lubi samej zieleniny (typ mięsożercy), więc musiał mieć kawałek mięsa dodatkowo na talerzu ;).
OdpowiedzUsuńRewelacja, że zajmuje to tak mało czasu! Po pracy nie mam sił na siedzenie w kuchni...
Ja też lubię szybkie przepisy i takie głównie znajdują się na blogu.
UsuńSwojemu mężowi nawet nie próbowałam nakładać takiego pesto na talerz, bo z zieleniny to on co najwyżej surówkę jakaś zje niestety...
A ja tak swojego męża wychowałam , że zieleninę każdą pałaszuje ,bardzo mu smakowało:) :) :)
OdpowiedzUsuńTo tylko pozazdrościć. Większość mężczyzn ma "alergię" na zielone ;)
Usuńczy mozna rowniez uzyc mrozony jarmuz?
OdpowiedzUsuńNie robiłam z mrożonego jarmużu, ale myślę, że możesz spróbować.
Usuńrewelacja :) sprawdzone :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :). Cieszę się, że smakowało :).
Usuń