Apetyt na słodkie. Jak go szybko zaspokoić? Przejrzałam zapasy i zrobiłam batoniki z musli. Fakt, nie jest to czekolada, ale na pewno słodkie i sycące. Batoniki można zabrać ze sobą do szkoły czy do pracy na II śniadanie.Składniki na 7 dużych batoników:
- 100 g musli z bakaliami (u mnie musli ze śliwką, rodzynkami i słonecznikiem Fitella)
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
- 4 duże łyżki granulowanego mleka w proszku
- 5 łyżek mleka lub wody
- 1 łyżeczka stewii (lub 2 łyżeczki cukru pudru)
- otręby do posypania
Siemię lniane, stewię i mleko w proszku wsypać do mleka i dobrze wymieszać. Dodać musli i wymieszać, aż powstanie gęsta masa. Spróbować czy masa jest wystarczająco słodka. Prostokątny pojemniczek wyłożyć folią spożywczą, wyłożyć masę i dobrze ja wygładzić, dociskając łopatką. Posypać otrębami, przykryć i włożyć do zamrażalnika na ok.15 minut (lub dłużej). Po wyjęciu z pojemnika położyć na stronie obsypanej otrębami, odkleić folię, pokroić na kawałki i posypać otrębami.
dziękuję za odwiedziny no i za przepis na jabłecznik,będę zaglądać
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Agnieszko, cieszę się, że jabłecznik się udał:) i zachęcam też do zrobienia batoników :) Pozdrawiam:)
Usuń