Sezon na szpinak w pełni. Wczoraj były kopytka ze szpinakiem, a dziś zachęcam Was do zrobienia ekspresowego i pysznego pesto. Szpinak i pietruszka to dobre źródło żelaza i witaminy C.
Uwielbiam domowe pesto, bo za każdym razem może smakować inaczej, za sprawą użytych składników i innych proporcji.
Zachęcam również do wypróbowania wersji z jarmużem czy szpinakiem i słonecznikiem.
Uwielbiam domowe pesto, bo za każdym razem może smakować inaczej, za sprawą użytych składników i innych proporcji.
Zachęcam również do wypróbowania wersji z jarmużem czy szpinakiem i słonecznikiem.
- 2-3 duże garści świeżego szpinaku
- 1 mały pęczek natki pietruszki
- 1/2 szklanki migdałów (lub innych orzechów), wcześniej namoczonych
- 5 łyżek oleju (u mnie z pestek winogron Oleofarm)
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki soli
- trochę czarnego mielonego pieprzu
- 1-2 łyżki wody
- 4-5 łyżek tartego parmezanu (opcjonalnie)
- dodatkowo: 350 g dowolnego makaronu, najlepiej razowego
Widziałam dziś szpinak, żałuję, że nie włożyłam go do koszyka:/ Pesto wygląda doskonale!
OdpowiedzUsuńW takim razie, na następnych zakupach zachęcam do włożenia szpinaku do koszyka i zrobienia takiego pesto ;)
Usuńdanie wygląda wyjątkowo apetycznie ;) i zapewne też tak smakuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Jest pyszne, a składniki każdy może dodać takie jakie lubi najbardziej:)
Usuńwspaniałe!!! domownicy upominają się o jeszcze....
OdpowiedzUsuńSuper!! :)
UsuńTo jest absolutnie przepyszne :) Zamiast świeżego szpinaku musiałam dać mrożony, ze świeżym jest pewnie jeszcze lepsze
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że smakowało :)) Następnym razem może spróbujesz ze świeżego szpinaku? (jest łatwo dostępny w sklepach).
UsuńWłaśnie problem w tym, że szukałam po okolicznych warzywniakach i jak na złość nigdzie go nie było ;/
UsuńA może sprawdź w Lidlu i Biedronce, tam szpinak można często spotkać;)
UsuńO Lidlu i Biedronce zupełnie zapomniałam. Dzięki za przypomnienie :) W Biedronce okazało się, że świeży szpinak jak najbardziej jest, więc wczoraj zrobiłam pesto. Moja mama powiedziała, że jest ona cudowne :) natomiast tato, że smakuje jak trawa ;) Dziś wyjeżdżam do rodziny i tam też je zrobię. Muszę reklamować tak smaczne pesto ;)
UsuńCóż, na ogół mężczyzn trudno przekonać do takich roślinnych smaków (mojemu nawet nie proponowałam;) ale np. zasmakowała mu bardzo pasta z awokado:) )
Usuń