Jakiś czas temu dostałam 3 kg jabłek i musiałam coś z nimi zrobić, bo leżały już dosyć długo... Myślałam o szarlotce, ale ostatecznie padło na crumble.
To typowo angielski deser, który robi się szybko i smakuje wyśmienicie. Piekłam od razu z dwóch porcji, w naczyniu żaroodpornym. Ale kruszonkę zrobiłam inaczej niż zwykle - dodałam płatki owsiane.
A jeśli szukacie przepisu na wersję dla alergików - bez masła i glutenu: owoce pod kokosową kruszonką lub śliwki pod bezglutenową kruszonką.
2. Płatki owsiane wymieszać z mąką, cukrem i waniliowym cukrem oraz dodać schłodzone masło.
3. Składniki rozkruszyć w palcach, tworząc kruszonkę (można też mikserem).
4. Jabłka przełożyć do naczynia żaroodpornego i przysypać kruszonką.
5. Piec w temp. 180'C ok. 40 minut, aż kruszonka będzie złoto - brązowa. Podawać gorące najlepiej z lodami.
A jeśli szukacie przepisu na wersję dla alergików - bez masła i glutenu: owoce pod kokosową kruszonką lub śliwki pod bezglutenową kruszonką.
- 3 średnie jabłka
- 2 łyżki cukru (lub ksylitolu)
- 1/2 łyżki mąki
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)
Kruszonka:
- 1/3 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
- 1/4 szklanki mąki pszennej (lub mąki owsianej)
- 1/4 szklanki cukru (lub ksylitolu)
- 1/4 kostki masła
- 2 łyżeczki domowego cukru waniliowego
2. Płatki owsiane wymieszać z mąką, cukrem i waniliowym cukrem oraz dodać schłodzone masło.
3. Składniki rozkruszyć w palcach, tworząc kruszonkę (można też mikserem).
4. Jabłka przełożyć do naczynia żaroodpornego i przysypać kruszonką.
5. Piec w temp. 180'C ok. 40 minut, aż kruszonka będzie złoto - brązowa. Podawać gorące najlepiej z lodami.
Mam ochotę na taki deser. :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zrobiłam, bez cynamonu i zdecydowanie z aromatem waniliowym - boskie.... :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zrobiłam - bez cynamonu i zdecydowanie z aromatem waniliowym - deser jest boski... :)
OdpowiedzUsuńGosiu, cieszę się, że deser smakował:) Uwielbiam crumble!
UsuńNastępnym razem możesz spróbować zrobić z innymi owocami;)
a w małych kokilkach ile trzeba piec ? ;)
OdpowiedzUsuńNie piekłam nigdy w małych kokilkach, ale wydaje mi się, że można skrócić czas do ok.30 minut (trzeba wyjąc jedną i sprawdzić;))
UsuńZrobiłam ze śliwek, pycha i dodałam cukier waniliowy z Twojego bloga. Następnym razem zrobię w małych foremkach (każdy dostanie swoją porcję) bo miałam problem z pokrojeniem-śliwki puściły dużo soku i porcja na małych talerzykach to była pyszna fioletowa breja.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak często korzystasz z moich przepisów:)
UsuńA śliwki rzeczywiście chyba lepiej zapiekać w małych kokilkach.