Ciasteczka wychodzą przepyszne, przypominają słynne 'Pieguski' jednak różnią się od nich tym, że są o wiele lepsze ;). Piekę je obowiązkowo na Święta. Smakują każdemu.
Składniki na ok. 30-33 ciasteczka
- 130 g masła
- 80 g cukru pudru (można trochę mniej)
- 80 g brązowego cukru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 170 g mąki pszennej
- 2 łyżki zmielonych płatków owsianych
- 1 łyżeczka sody
- 100-150 g groszków czekoladowych (lub pokruszonej czekolady)
- 50 g dowolnych orzechów np. nerkowca
- Masło, cukry, jajko i ekstrakt waniliowy zmiksować na puszystą masę.
- Dodać mąkę z sodą i dokładnie wszystko wymieszać.
- Na koniec wrzucić groszki czekoladowe oraz orzechy i delikatnie wymieszać.
- Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, a następnie je spłaszczać i układać na blaszce wyłożonej papierem w sporych odstępach.
- Piec ok. 10-13 minut w rozgrzanym do 180'C piekarniku.
- Ciasteczka pozostawić do przestygnięcia na blaszce. Ciasteczka na początku będą wydawać się za miękkie, ale po kilkunastu minutach stwardnieją.
ale pychotka :)
OdpowiedzUsuńciasteczka z orzechami moje ulubione!:D
OdpowiedzUsuńJuż dawno chciałam takie zrobić, więc na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszły :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasteczka, chociaż z nerkowcami nigdy nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńZamiast nerkowców można też użyć innych orzechów.
UsuńWyglądaj bardzooo apetycznie!
OdpowiedzUsuńPysznościowo wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSmakują tak samo ;) Polecam:)
Usuń