"Celem kampanii „http://pokochajolejrzepakowy.pl/” jest podniesienie świadomości konsumentów na temat właściwości odżywczych i zdrowotnych oleju rzepakowego oraz jego znaczenia w codziennej diecie i profilaktyce zdrowotnej.
Olej rzepakowy, zwany „oliwą północy”, jest niedoceniany, a wiedza na temat jego walorów odżywczych, składu i kulinarnych zalet niepełna.
Kampania ma charakter programu edukacyjno-promocyjnego. Organizatorem kampanii jest Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską oraz Rzeczpospolitą Polską".
W ramach kampanii zorganizowana została akcja testowania dla blogerów na portalu "Uroda i Zdrowie". Otrzymałam butelkę oleju rzepakowego oraz shaker do do sosów sałatkowych i jajek. Oleju użyłam między innymi do usmażenia:
- omletu z kiełkami (przepis)
- placuszków z kaszy jaglanej (przepis)
"Do czego można używać oleju rzepakowego?
Dressingi sałatkowe, majonez, smażenie (smaż tylko raz), pieczenie, przygotowywanie potraw dla dzieci.
Olej przechowujemy w opakowaniu fabrycznym, w chłodnym i zacienionym miejscu, w dokładnie zakręconej butelce (aby uchronić składniki przed utlenieniem).
Właściwości zdrowotne oleju rzepakowego:
- ma najkorzystniejszy skład kwasów tłuszczowych spośród olejów roślinnych,
- zawiera aż 10 razy więcej kwasów omega-3 niż oliwa z oliwek
- zawiera też cenne kwasy omega-6 i omega-9, a ponadto ma idealny z punktu widzenia potrzeb żywieniowych stosunek kwasów omega-3 do omega-6
- ułatwia wchłanianie witamin zawartych w tłuszczach,
- stanowi naturalne źródło witamin E i K oraz prowitaminy A,
- łatwiej odsącza się z potrawy niż inne tłuszcze, dlatego przygotowywane dania są od 5 do 10% mniej kaloryczne."
Większość z nas zastanawia się który olej wybrać. Dzięki akcji znalazłam informacje na temat różnicy pomiędzy olejem rafinowanym a tłoczonym na zimno.
Poniżej przedstawiam po krótce informacje, które je porównują. Po więcej szczegółów zapraszam na stronę projektu: http://pokochajolejrzepakowy.pl/
"Oleje rafinowane i tłoczone na zimno powstają w wyniku odmiennych procesów obróbki nasion roślin oleistych. Podstawową różnicą w ich produkcji jest temperatura. Podczas gdy tłoczony na zimno pozyskiwany jest w temperaturze nieprzekraczającej 40-50 stopni Celsjusza, tak by otrzymać olej rafinowany, zazwyczaj nasiona tłoczy się w wysokiej temperaturze, a następnie rafinuje (oczyszcza).
Oleje tłoczone na zimno mają charakterystyczny zapach i smak. Olej rafinowany jest obu tych cech pozbawiony, dzięki czemu stosowany może być do przyrządzania większej ilości potraw (nawet ciast), jako że nie wpływa na ich własny aromat.
Oleje roślinne wydobyte z nasion, a niepoddane oczyszczaniu zawierają tzw. substancje towarzyszące, które mogą mieć zarówno korzystne jak i niekorzystne działanie na zdrowie człowieka. Proces rafinacji ma na celu usunięcie lub maksymalne zmniejszenie stężenia substancji niekorzystnych pod względem jakościowym i zdrowotnym. Substancje te znaleźć się mogą w olejach roślinnych np. w wyniku asymilacji ich przez rośliny oleiste w czasie uprawy i suszenia. Mankamentem tego procesu jest to, że w jego trakcie tracimy również niewielką część substancji o działaniu korzystnym. Jakkolwiek w przypadku oleju rzepakowego ten uszczerbek nie jest aż tak wielki, a co najważniejsze nie wpływa on na profil kwasów tłuszczowych.
Olej tłoczony na zimno jest mniej trwały niż rafinowany. Jest to spowodowane tym, że zawiera dużo substancji towarzyszących, które mogą obniżać stabilność oksydatywną, czyli podatność na psucie się w wyniku utleniania.
Oleje rafinowane mają dłuższy termin przydatności do spożycia, ze względu na brak pewnych substancji tzw. katalizatorów procesu utleniania, które są podczas rafinacji usuwane. Dzięki temu oleje mogą być przechowywane bardzo długo, nie tracąc właściwości kulinarnych i żywieniowych.
Który wybrać?
Oba typy oleju mają korzystne właściwości żywieniowe, jednak ze względu na stopień oczyszczenia, wielu naukowców poleca stosowanie tego rafinowanego. Jest on zapewne bezpieczny i najbardziej neutralny smakowo, a proces jego produkcji przebiega w atmosferze ochronnej co chroni kwasy wielonienasycone przed utlenieniem."
Żródło: http://pokochajolejrzepakowy.pl/
Niestety wciąż panuje krzywdzące dla oleju rzepakowego przekonanie, że jest on niezdrowy. To istny paradoks, że olej o najlepszym składzie tłuszczowym, tak zdrowy dla człowieka, ma tak negatywną opinię... Bardzo dobrze, że jest ta kampania, może coś zmieni w tym myśleniu! :)
OdpowiedzUsuńRównież cieszę się, że powstała taka kampania - informacja na pewno trafi do sporej liczby osób:)
Usuń