Taka zupa może być dobrym pomysłem, gdy wracamy późno do domu i chcemy zjeść szybko coś gorącego. Jeśli macie więcej czasu, można dodać jeszcze podsmażoną cebulkę dla smaku.
Zupę przygotowałam w blenderze o dużej mocy OmniBlend (a tutaj przeczytacie moją recenzję o nim).
- 4 pomidory
- 3 marchewki
- 1 łyżka domowej jarzynki
- pieprz, sól
- świeża natka pietruszki
- 2 łyżeczki oliwy
- gorący rosół (lub wrzątek) według uznania
- opcjonalnie: 1 łodyga selera naciowego, podsmażona cebulka
- Marchewki obrać i pokroić na mniejsze kawałki.
- Wszystkie warzywa umyć i wrzucić do blendera.
Dolać rosołu lub wrzątku, przyprawić i włączyć dwukrotnie tryb pulsacyjny, po czym ustawić na najwyższe obroty, na ok. 4-5 minut. - Po tym czasie spróbować, ewentualnie jeszcze doprawić lub dolać więcej wody.
- Można ją podać z ugotowanym ryżem, lub szybciej - wrzucić do zupy kuskus i poczekać 5 minut.
Blender przed zalaniem rosołem:
Ekspresowe.
OdpowiedzUsuńświetny przepis, akurat na posiłek w "zalatany" dzień ;)
OdpowiedzUsuńTez mi się wydawalo, ze świetny przepis. Niestety, zrobilem. I muszę stwierdzić ze zupa nadaje się tylko do wylania do kibla. Beznadziejny smak, beznadziejny przepis. Taniej, szybciej i smaczniej zjemy kupując zupę w paczce.
UsuńKażdy ma inne upodobania smakowe. Jak zaznaczyłam w przepisie, nie jest to zupa pomidorowa, która będzie smakowała jak tradycyjna na mięsie, ale jak na zupę z samych warzyw i z blendera jest ok.
UsuńSkoro wolisz zupy z paczki, Twój wybór ;).
Świetna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się, że smakowała:).
UsuńProponuję pomidory przed zblendowaniem pokroić w plastry, obsypać solą himalajską, ziołami prowansalskim, skropić oliwą i grilować na patelni suchej przez chwilę. Do tego proponuję dodać uprażone na suchej patelni ziarna słonecznika, nasiona chia i len. Zupa zyskuje inny, niepowtarzalny wyjątkowy smak. I syci na kilka godzin. Zakochałam się w tej kombinacji a przygotowanie wydłuża się może o 5 minut. Też z Omniblenda ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Dziękuję za podrzucenie pomysłu :) Następnym razem spróbuję z podpiekaniem pomidorów. A nasiona słonecznika bardzo często dodaję do kremowych zup, bardzo lubię.
Usuń