- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- dowolne owoce (świeże/ z puszki), u mnie brzoskwinie i jabłka
- czekolada
- dżem
- białko jajka
Ciasto francuskie rozwijamy, kroimy w duże kwadraty, owoce kroimy na kawałki, czekoladę łamiemy na małe kostki. Składniki wykładamy na poszczególne kawałki ciasta. Ciasto zwijamy w dowolne formy (rogaliki, rożki, torebki), smarujemy roztrzepanym białkiem jajka, posypujemy cukrem i kładziemy je na blachę wyłożoną papierem. Pieczemy do zarumienienia ok. 15-20 min. w 200'C.
Też robię takie ciasteczka ale kupuję ciasto francuskie Linessa z Lidla,bo to zawsze mniej kalorii i równie pyszne.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za podpowiedź :) Następnym razem poszukam takiego w Lidlu.
Usuń