Polecam ją wszystkim, ale w szczególności osobom chorym na anemię, lub chcącym poprawić niezbyt dobre wyniki krwi.
- 2 duże marchewki
- 1 mały burak
- 5 rzodkiewek
- przyprawa włoska od pomidorów (lub dowolna do sałatek)
- czosnek suszony (opcjonalnie czosnek niedźwiedzi)
- dowolna oliwa, najlepiej bezsmakowa
- 1-2 łyżki siekanej natki pietruszki (można więcej, jeśli ktoś lubi)
- Marchewki i buraka obierz, a następnie posiekaj robotem "S" w drobną kostkę (ewentualnie zetrzyj na tarce).
- Rzodkiewki oraz natkę pietruszki również posiekaj na drobno.
- Przełóż warzywa do miski, przypraw, polej oliwą i wymieszaj.
Dołącz do obserwujących :)
Przepyszna musi być. Taki robot do siekania by mi się przydał bo nienawidzę siekać buraka. Jakbym nie uważała tak zawsze wszystko dookoła z buraka ;)
OdpowiedzUsuńJeśli nie masz takiego robota, to możesz spróbować pokroić w kostkę i w blenderze kielichowym pulsacyjnie partiami.
UsuńPrzepis wydaje się szybki, raczej nie musimy ślęczeć kilka godzin nad surówką.Do obiadu jak znalazł.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :). Często robię więcej i trzymam w pojemniku bez przypraw i oleju, a przyprawiam przed podaniem.
UsuńA buraki I marchew-surowe?
OdpowiedzUsuńTak.
UsuńWlasnie lykam zelazo,wiec przepis zapisalam.A czym rozni sie czosnek niedzwiedzi od zwyklego?Moze byc olej rzepakowy ?Weszlam na Twojego bloga,bo zainteresowal mnie inny przepis...ale znalazlam sporo ciekawego!Pozdrawiam Ewa!
OdpowiedzUsuńCzosnek niedźwiedzi wygląda jak suszona pietruszka, ma bardziej delikatny smak od tradycyjnego czosnku. Oddech po jego spożyciu, nie jest tak intensywny, jak w przypadku tradycyjnego czosnku ;).
UsuńI chyba jeszcze oczyszcza. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńTak :). Zachęcam do wypróbowania.
Usuń