Idealnym momentem były urodziny mojego syna. Torcik bezowy bardzo smakował gościom i każdy prosił o dokładkę - wszyscy myśleli że był kupiony w cukierni ;).
Zamiast 2 bez, można też upiec jedną - wówczas otrzymamy tradycyjną Pavlovą.
Podobno beza nie zawsze wychodzi, może się przypiec, opaść, być niedosuszona w środku.
Piekłam bezę pierwszy raz, ale już teraz wiem, że to prosta sprawa i będę robić częściej. Przepis na torcik bezowy Pavlova jest lekką inspiracją od Pawła Małeckiego z cukierni Lidla, ale zmieniłam wiele w przepisie (ilość białek i cukru, rodzaj serka, dodałam skrobię ziemniaczaną, pominęłam też żelatynę). Trzymałam się jednie dokładnie czasu i temperatury pieczenia.
Przepis na torcik bezowy (Pavlovą) z owocami
(2 bezy o średnicy 24cm)Beza
- 195 g białek jaj w temperaturze pokojowej (z 6 wiejskich jajek M)
- 220 g drobnego, białego cukru
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- szczypta soli
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej lub budyniu
Krem
- 250 g serka mascarpone
- 250-300 g śmietanki 30%
- 35 g cukru pudru lub zmielonego cukru waniliowego (4 łyżki)
Dodatkowo:
- 50 g dowolnej czekolady (u mnie gorzka)
- świeże lub mrożone owoce (truskawki, borówki)
Beza
- Białka ubijaj na małych obrotach, a gdy się lekko spienią, dodaj sól i zwiększ obroty.
- Jeśli powstanie już biała, lekko sztywna piana, powoli dodawaj cukier po 1 łyżce. Nie przerywając miksowania, zwiększ obroty.
- Na koniec ubijania dodaj łyżeczkę soku z cytryny i mąkę ziemniaczaną.
- Spróbuj masę, nie powinny być wyczuwalne drobinki cukru.
- Za pomocą rękawa cukierniczego (lub szpatułką) wyłóż ubite białko, formując koło. Bezę piekłam na podkładkach silikonowych z narysowanymi już okręgami. Jeśli pieczesz na papierze do pieczenia, obrysuj sobie wcześniej ołówkiem kształt 2 lub 3 kół (talerzyków o średnicy 24 lub 20 cm).
- Bezy włóż do piekarnika z termoobiegiem, rozgrzanego do temp. 105'C i piecz przez 45 minut.
- Następnie obniż temperaturę do 100'C i susz dalej przez 2 godziny.
- Piekarnik z funkcją góra-dół: piecz w 120'C, a po 40 minutach zmniejsz temperaturę do 110'C i susz przez 2-2,5 godziny.
- Pozostaw bezy w zamkniętym piekarniku do całkowitego wystygnięcia (najlepiej na noc).
Krem
- Do misy miksera przełóż serek mascarpone, śmietankę oraz cukier i miksuj, aż masa będzie ubita.
- Krem wyłóż na bezę na godzinę przed podaniem (jeśli zrobisz go wcześniej, przechowuj w lodówce).
- Bezę posmaruj cienką warstwą roztopionej czekolady.
- Następnie wyłóż krem, a na nim owoce, przykryj drugą bezą i powtórz czynności.
- Smacznego.
Przy okazji mogłam też przetestować robot Kenwood, który otrzymałam do testów na 2 tygodnie.
Ubijaczka do piany ubija genialnie. Jeszcze nigdy nie udało mi się ubić tak dobrze piany (mogłam ją kroić nożem).
Jeśli upieczesz bezę, koniecznie zrób zdjęcie i prześlij na wiadomość Fb lub @, albo oznacz mnie na IG.
Bądź na bieżąco, dołącz do obserwujących:
Lubie torty bezowe...
OdpowiedzUsuńKiedyś zjadłam taki robiony przez mistrza w tej sztuce czyli pewnej znajomej babci
i od tej pory polubiłam je ...
A ja kiedyś jadałam z cukierni, tort był przeraźliwie słodki, ze słodkim kremem, mało owoców i jakoś średnio mi smakował. Aż spróbowałam bezę z mascarpone i owocami, zrobioną przez właściciela włoskiej restauracji i zachwyciła mnie smakiem.
UsuńMoja też, nieskromnie napiszę, wyszła super ;).
Czy po ubiciu piany w Kenwood łatwo było Pani uformować blaty bezowe? Właśnie testuje ten sprzęt i porównując ze starym robotem sprawia mi to trudność:( nie wiem czy to wlasnier przez zbyt ubitą pianę:D również mogłabym ją kroić nożem jak u Pani :))
OdpowiedzUsuńBeza wychodzi mocno ubita, można ją kroić (to akurat zaleta dla mnie). Rozsmarowuję i formuję łopatką masę i nie sprawia mi to jakiegoś specjalnego problemu.
Usuń