Często piekę chrupkie chlebki.
Dodaję całą pozostałą pulpę po zrobieniu mleka roślinnego (w zależności od użytych orzechów i mocy blendera, zostanie ok. 2-3 łyżki).
Jeśli zamierzamy chlebki zjeść ze słodkimi dodatkami pomijamy sól i przyprawy, a zamiast tego, można lekko dosłodzić, według uznania.
- ok. 2-3 łyżki pulpy po mleku roślinnym (najlepiej z migdałów lub orzechów)
- 1 małe jajko
- 5 czubatych łyżek płatków osianych górskich (dla osób z alergią - bezglutenowych)
- 1 łyżka otrąb np. owsianych (lub zastąp płatkami owsianymi)
- odrobina soli
- szczypta papryki słodkiej oraz przyprawy do pizzy
- odrobina oleju do smażenia
- Składniki umieść w malakserze i miksuj do uzyskania dosyć gęstej masy. Jeśli będzie za rzadka, uzupełnij płatkami owsianymi.
- Masę wyłóż na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju.
- Rozsmaruj równo łopatką i podziel krawędzią na 4 części.
- Usmaż z obydwu stron.
- Najlepsze na ciepło, ale można przechowywać w lodówce przez kilka dni.
Bądź na bieżąco, dołącz do obserwujących:
A ja nigdy nie wiedziałam co robić z tą pulpą. Przepis na pewno wykorzystam, jak nadarzy się okazja :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, przecież to świetny pomysł. Często dodawałam taką pulpę do ciast, chlebka bananowego, ale żeby zrobić takie chlebki nigdy nie pomyślałam. W tym tygodniu wypróbuje!
OdpowiedzUsuń