Na samym początku kucharz Robert Harna pokazał nam kilka ciekawych kulinarnych trików, które ułatwiają i przyspieszają pracę w kuchni (pokazał m.in. jak szybko obrać cała główkę czosnku, jak pokroić szybko i sprawnie cebulę, jak pokroić drobno czosnek na mus, itp.). Przez cały czas trwania warsztatów nadzorował wszystkie zespoły i służył pomocą, a w międzyczasie dzielił się z nami kolejnymi przydatnymi wskazówkami.
Następnie zapoznaliśmy się z listą potraw, która miała być przygotowana i podzieliliśmy się na zespoły, w których każdy przygotowywał coś innego.
Od dawna miałam w planach zrobić nietypowy sernik z tofu, dlatego wybrałam stanowisko, przy którym miały być przygotowane desery.
- czekoladowy sernik z tofu na ciasteczkowym spodzie z polewą z soku pomarańczowego z granatem
- panna cottę z mleka migdałowego i ryżowego z musem owocowym.
Pozostałe zespoły przygotowały:
- żurek z grzybami na zakwasie z mleka owsianego
- raviolli z krewetkami i ricottą z sosem migdałowym i parmezanem
- łososia marynowanego w mleku kokosowym
- cielęcinę z sosem migdałowo-orzechowym z whisky
Najprzyjemniejsza część warsztatów to degustacja ;). Zasiedliśmy do stołu i próbowaliśmy kolejno wszystkich przygotowanych na posiłków. Osobiście najbardziej smakował mi tofurnik i żurek na zakwasie owsianym, ravioli nie próbowałam, ale wszyscy chwalili. Przyrządzone mięsa były smaczne, ale jak dla mnie, za bardzo delikatnie (brakowało odrobiny pikantności).
Na koniec zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie, a na pożegnanie otrzymaliśmy kilka produktów Alpro oraz zielone miseczki.
Dziękuję firmie Alpro za zaproszenie na warsztaty. Pogłębiły one moją wiedzę kulinarną, dzięki kucharzowi Robertowi, który z taką pasją opowiadał o gotowaniu i kulinarnych trikach. Poznałam nowe przepisy i smaki.
Dodatkowo zapoznałam kilka koleżanek blogerek i bardzo miło spędziłam czas.
Warto było przyjechać i mam nadzieję, że będę miała możliwość wziąć udział w kolejnych warsztatach z Alpro :).
Poznania kulinarnych trików, szczególnie zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń