Ucierane ciasto ze śliwkami
Powoli kończy się sezon na śliwki, tym bardziej zachęcam do zrobienia smacznego ciasta z ich udziałem. Przepis z zeszytu mojej mamy, trochę kaloryczny, ale zapewniam -wart zrobienia :).
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru
- 5 jajek
- 250 g masła
- sok z 1/2 cytryny
- skórka starta z 1/2 cytryny
- śliwki
- Masło utrzeć z cukrem, następnie dodawać po jednym jajku, do momentu, aż masa będzie gładka.
- Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, a na końcu sok z cytryny i skórkę.
- Ciasto wlać do formy silikonowej lub wyłożonej papierem do pieczenia.
- Na wierzch ułożyć połówki śliwek i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180'C. Piec 35-40 min.
Śliwki rozmroziłam w mikrofali na funkcji rozmrażania warzyw. Użyłam margaryny kasia. Ciasto w piekarniku. Proszę trzymać kciuki, bo jeszcze nigdy nie upiekłam babki i ciasta ucieranego bez zakalca.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, mam nadzieję, że z rozmrożonymi śliwkami ciasto też się uda:)
UsuńNie ma zakalca! Sukces. Upiekłam na blaszce 26x30 i jest wysoki na na 3-3,5 cm. Śliwki upadły na samo dno. Jest pyszny. Ma ładny marmurkowy wzór na sorupce po zapadniętych śliwkach. Zaraz się skończy bo jest pyszny. Ciekawe czy robiłaś z innymi owocami. Fajny przepis.
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo się cieszę, że smakuje:) Nie robiłam z innymi owocami, ale wydaje mi się, że dobre byłoby też z kawałkami jabłek.
UsuńMniam, śliwki, czyli cudowny smak jesieni :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńOo tak trzeba wykorzystać ostatnie śliweczki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciacho, moja mama robi bardzo często :)
OdpowiedzUsuń