6 sierpnia 2012

Leczo z cukinii po meksykańsku

Kocham cukinię! Ostatnio dostałam kilka sztuk, wiec trzeba coś z nich zrobić... placuszki, zupę, a może makaron? 
Padło ostatecznie na leczo. Znam kilka wersji, a dziś zrobiłam pikantne, po meksykańsku. Cały gar, na dwa dni ;).

  • 2 duże cukinie
  • 1 duża papryka
  • 2 cebule
  • 400g pieczarek
  • ok. 150g fasolki szparagowej
  • 1 puszka kukurydzy
  • 1 puszka fasoli czerwonej
  • 1 puszka pomidorów (lub 3 świeże)
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 300g kiełbasy podwędzanej
  • papryka ostra wędzona
  • ostra przyprawa meksykańska
  • pieprz
  • olej
  1. Pokrojoną w plasterki cebulę podsmażyć na patelni z pokrojoną w drobną kostkę kiełbasę. 
  2. Dodać pokrojoną paprykę, fasolkę i pieczarki, smażyć jeszcze ok. 8-10 minut. 
  3. Następnie przełożyć wszystko do garnka, dodać pokrojone pomidory oraz obraną i pokrojoną w kostkę cukinię. 
  4. Gdy warzywa będą miękkie wsypać odcedzoną kukurydzę i fasolę.
  5. Przyprawić, wymieszać i gotować na małym ogniu ok. 5-8 minut. Można podawać z ryżem lub chlebem.


6 komentarzy:

  1. uwielbiam wersje meksykańskie ulubionych potraw

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten przepis to czysta tragedia... ugotowalam duuuuzy garnek i coo??? znikł w pare minut i jutro zamiast odpoczywac musze robic jeszcze raz bo tak wszystkim smakowało !!!!! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna, ale mnie zaskoczyłaś tym komentarzem - no takiego jeszcze nie miałam ;) aż skoczyło mi ciśnienie haha ;).
      Ależ miło czytać, że przepis tak zasmakował, że robisz ponownie! Super!
      Dziękuje bardzo za podzielenie się opinią :) Pozdrawiam.

      Usuń
    2. za parę dni zaczynam urlopik wiec będę próbować jakiś innych przepisów z tej stronki :) ale ten to mistrzostwo :) mało pracy i pychotka... genialny :)

      Usuń
    3. Anno, dziękuję za miłe słowa:). Zachęcam Cię do eksperymentów i wypróbowania kolejnych przepisów, mam nadzieję, że również zaskoczą Cię pozytywnie ;). Pozdrawiam.

      Usuń

** Dziękuję za odwiedziny i każdy Twój komentarz :).

** Jeśli przygotujesz coś z mojego przepisu, zachęcam do zostawienia komentarza. Jeśli masz zdjęcie, chętnie zamieszczę je w galerii na FB i IG (wyślij e-mail lub wiadomość na FB czy IG).